29 sierpnia – Dożynki Gminno-Parafialne w Huszlewie

Serdecznie Was zapraszamy w niedzielę 29 sierpnia na uroczystości Dożynkowe w Huszlewie. Od kilku dni w modlitwach zamawiamy u Pana Boga słoneczną pogodę. Super angażują się nasi parafianie i mieszkańcy całej Gminy Huszlew. Każda miejscowość przygotowuje wieniec jako wotum wdzięczności Panu Bogu za tegoroczne plony i zbiory. Panie z kół gospodyń wiejskich przygotowały smaczne przekąski, które będą dla wszystkich gości za symboliczną opłatę. Uprzejmie informujemy, że będzie to impreza bezalkoholowa. Druhowie strażacy z OSP Huszlew i OSP Kowanty będą czuwać nad naszym bezpieczeństwem. Ufam, że będzie to piękna impreza.

O 11.00 rozpoczynamy uroczystą Mszą św., a potem przemarsz korowodu dożynkowego na boisko przy Zespole Szkolno-Wychowawczym w Huszlewie.

12.30 – rozpoczęcie części oficjalnej, Okolicznościowe przemówienia

13.00 – prezentacja wieńców dożynkowych

14.00 – część artystyczna w wykonaniu dzieci z Zespołu Szkolno-Wychowawczego w Huszlewie

15.30 – Zespół DIVERSE BAND

16.00 – występy zespołów ludowych

18.00 – pokaz ratowniczy PSP Łosice

19.00 – Dyskoteka z zespołem DIVERSE BAND

Dziękuję za super dekorację, zapraszającą wszystkich mieszkańców i szanownych gości uczestnictwa w naszych Dożynkach Gminno-Parafialnych. Pracownicy Gminy Huszlew przygotowali pomysłową dekorację: kurnika i pszczółek. Mieszkańcy Krzywośnit na parkingu przed kościołem wystroili wesołą rodzinę. Na terenie parafii jeszcze powstały wymowne dekoracje: w Juniewiczach – pijanego człowieka, w Liwkach Włościańskich – baba z dziadem, a w Krzywośnitach – reklama rodziny 500+.  

Z wdzięcznością za podjęcie trudu organizacji i wspólne świętowanie plonów

– ks. Kazimierz Jóźwik

„Wszyscy zobaczcie, jak nasz Pan jest dobry”

Codziennie doświadczamy wielkiej dobroci Pana Boga i Jego miłosierdzia. Szkoda, że często nie dostrzegamy to wszystko, co jest nam dane. Patrzymy, a nie widzimy, słuchamy słów Ewangelii, a żyjemy inaczej, według naszych zachcianek.

W niedzielę 22 sierpnia huszlewscy parafianie mogli doświadczyć dobroci Pana Boga, który gromadzi nas w swoim Kościele. Nasz rodak ks. Szczepan Biernacki ze zgromadzenia Misjonarzy św. Rodziny głosił słowo Boże i umacniał nas w wierze. Jak Jozue pytał: „Gdyby wam się nie podobało służyć Panu, rozstrzygnijcie dziś, komu chcecie służyć?” (Joz 24,15). Pan oczekuje naszej decyzji, że będziemy Jemu wiernie i chętnie służyć. Z pokorą powtarzamy za Piotrem apostołem: „Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A my uwierzyliśmy i poznaliśmy, ze Ty jesteś Świętym Bożym” (J 6, 68-69). Jak pięknie można służyć Chrystusowi pokazali nam goście z Madagaskaru: Herman i Leon. Radośni, otwarci i rozśpiewani. W Afryce odkryli głos powołania i przygotowują się do kapłaństwa w Zgromadzeniu Misjonarzy św. Rodziny. Choć dopiero drugi rok uczą się polskiego, to już chętnie czytają słowo Boże i urzekają swoim śpiewem. Herman tak tłumaczy skrót zgromadzenia MSR (misjonarze Świętej Rodziny) jako „my som fajni!”. Ufam, że młodzi z naszej parafii będą mieli odwagę pójść za głosem Bożego powołania, aby realizować misję zbawienia świata. Dziewczętom i chłopcom dedykuję słowa ulubionej pieśni Jana Pawła II:

Pan kiedyś stanął nad brzegiem,
Szukał ludzi gotowych pójść za Nim;
By łowić serca
Słów Bożych prawdą.

O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.

Z wdzięcznością za wielkie Boże dary – ks. Kazimierz Jóźwik

 

14 sierpnia – Piesza pielgrzymka do Leśnej Podlaskiej

Już tradycyjnie w wigilię uroczystości Wniebowzięcia NMP do sanktuariów Matki Bożej przybywają pielgrzymi z różnych miejscowości, aby przynieść Jej swoje intencje i trud drogi. W naszej diecezji na 15 sierpnia  wyruszają piesze pielgrzymki szczególnie do sanktuarium Matki Bożej w Kodniu i w Leśnej Podlaskiej. W Huszlewie odpoczywali pielgrzymi z Hadynowa, Próchenek i Mostowa. Wyrażam wdzięczność paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Huszlewie za ugoszczenie pielgrzymów, aby z radością mogli dalej kroczyć do Matki Bożej Leśniańskiej. Pielgrzymów ze staropolską gościnnością przyjęli także mieszkańcy Juniewicz, Kobylan i Wygnanek. Serdeczne „Bóg zapłać!” za okazaną dobroć.

Jak w roku ubiegłym ks. Szczepan Skorupski poprowadził grupę pielgrzymów z huszlewskiej parafii i tych, którzy dołączyli ze Swór i Makarówki. Dzieci z rodzicami, młodzież i osoby w średnim wieku tworzyli naszą grupę. W sumie około 170 osób wraz z ks. Szczepanem. Nasi pątnicy trochę zmęczeni, ale radośni przed godziną 16.00 wkroczyli do bazyliki Matki Bożej w Leśnej Podlaskiej, aby przedstawić Maryi swoje prośby, zawierzyć rodziny i całą parafię.  

Niech Maryja Wniebowzięta ukazuje nam wszystkim drogę do nieba i oręduje za nami, byśmy umacniali się w wierze, nadziei i miłości.

 

Z wdzięcznością – ks. Kazimierz Jóźwik

Tworzymy wspólnie Kościół

Nasza parafia św. Antoniego w Huszlewie jest otwarta na Kościół katolicki w krajach misyjnych. Dlatego często odwiedzają nas misjonarze i misjonarki, których wspieramy modlitwą i dobrowolnymi ofiarami.

24 i 25 lipca gościmy misjonarza ks. Mieczysława Kłaka,  od 30 lat posługującego w Brazylii. W niedzielnej homilii ks. misjonarz podkreślił, że w Kościele potrzebni są dobrzy współpracownicy. Jak słyszeliśmy w Ewangelii (J 6,1-15) przy cudownym rozmnożeniu chlebów i ryb nad Jeziorem Galilejskim Jezus zwracił się do Filipa ukazując potrzebę nakarmienia wielkiej rzeszy ludzi, chociaż wie co ma robić. Pomaga w tym cudzie chłopiec, który miał pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby. W parafii Matki Bożej Fatimskiej w Istabuna, gdzie pracuje ks. Mieczysław wielu świeckich (około 400 osób) czynnie angażuje się w życie Kościoła, np. przygotowując rodziców i dzieci do sakramentu chrztu, narzeczonych do sakramentu małżeństwa, odwiedzając chorych, zajmując się ewangelizacją docierają do tych, którzy mają z parafią niewielki kontakt, organizując pomoc charytatywną dla rodzin biednych i życiowo niezaradnych. Sam misjonarz niewiele mógłby zdziałać. Parafia w Brazylii utrzymuje się z comiesięcznej ofiary zwanej dziesięciną. Są to ofiary dobrowolne zaangażowanych parafian, – wyjaśnia misjonarz – i dzięki temu wsparciu prowadzi się remonty, budowy i wszystkie akcje duszpasterskie. Ks. Mieczysław nadal, póki zdrowie służy, pragnie głosić Ewangelię w Brazylii. Dziękujemy za jego świadectwo życia.

W niedzielę, 25 lipca, w kaplicy w Wygnankach świętowaliśmy 65 r. Ślubu państwa Teresy i Tadeusza Pietruczuków. Życzymy Jubilatom Bożego błogosławieństwa na dalsze lata życia, miłości i mocnej wiary dla dzieci, wnuków i prawnuków. Pan Tadeusz przez wiele lat był radnym parafialnym i w dużej mierze przyczynił się do urządzenia kaplicy w tej miejscowości.

W poniedziałek 26 lipca przyjechała do Huszlewa misjonarka Agnieszka Matyka, która od 11 lat pracuje w Ameryce Południowej. Najpierw w Bulo Bulo, następnie w San Julian i Bogocie (Kolumbia) a obecnie znów w San Julian. Misjonarka Agnieszka tryska radością i nie ma wielkich osobistych oczekiwań. Powiedziała, że na rok wystarczą jej jedne trampki, z którymi się nie rozstaje. W naszej parafii dzieliła się doświadczeniem pracy z ludźmi starszymi i dziećmi w Bogocie. Spotkała się z dziećmi z ogniska misyjnego i uczyła hiszpańskich piosenek. W środę nasza misjonarka odbyła niewielką pielgrzymkę po Podlasiu, odwiedzając sanktuarium Św. Józefa w Szpakach, potem Bł. Męczenników Podlaskich w Pratulinie i na koniec Matki Bożej Leśniańskiej.  W Pratulinie bardzo gościnnie przyjął nas ks. Stanisław Siwiec. Przez 38 lat pracował na misjach (w Zambii, Czadzie i na Ukrainie), a teraz jest spowiednikiem dla pielgrzymów odwiedzających to święte miejsc. Misjonarka Agnieszka udzieliła wywiadu w redakcji Katolickiego Radia Podlasie i dla Tygodnika „Echo Katolickie”. Od 26 grudnia ubiegłego roku należy do Stowarzyszenia Św. Teresy od Jezusa. Zaprosimy s. Agnieszkę, aby w niedzielę 5 września dała podczas Mszy św. świadectwo swojej misyjnej pracy.

Wszyscy jako ochrzczeni należymy nie tylko do poszczególnych parafii, ale tworzymy Kościół powszechny i za misje czujemy się odpowiedzialni. Z wdzięcznością – Ks. Kazimierz Jóźwik.